"Tylko kilka dobrych gier, dzięki solidnie zaprojektowanym poziomom, daje prawdziwe poczucie bycia w wirtualnym świecie. Dodatkowo mała garstka tytułów poprzez swoje lokacje potrafi opowiedzieć fascynującą historię splendoru, ale i zarazem upadku. W przypadku tych zapomnianych przez Boga miejsc powiedzenie, że jeden obraz jest wart więcej niż tysiąc słów - sprawdza się idealnie. (...)" - Jacek Zięba
Link do całego artykułu: Miasto moje, a w nim...
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz