niedziela, 1 lipca 2012

Tanie granie! - PS2 i PS3


Przechadzając się po sklepach z grami niejednokrotnie natrafiam na interesujące promocje gier konsolowych, które poprzez swoją cenę mogą być łakomym kąskiem dla wielu Graczy. Zastanawiałem się jak uchwycić temat w pojedynkę. Nie będę przecież odwiedzał sklepu co tydzień aby sprawdzić czy jakieś gry staniały.

Ale... biorąc pod uwagę moją skłonność do wyszukiwania tego typu rzeczy będę po prostu podsyłał to, co w danym miejscu udało mi się odnaleźć. Sam jestem Graczem i z upływem lat jestem w stanie ocenić co też wydaje się "opłacalne" w naszym hobby. Zresztą sami popatrzcie co obecnie znalazłem.

Okami (PS2)
Cena: 24,90 zł = 2 małe kebaby
Opłacalność: 5/5
Miejsce: Warszawa (Saturn, Złote Tarasy)
Komentarz: Klasyka!


Devil May Cry (PS2)
Cena: 24,90 zł = 2 małe kebaby
Opłacalność: 5/5
Miejsce: Warszawa (Saturn, Złote Tarasy)
Komentarz: Klasyka :)


Killer 7 (PS2)
Cena: 24,90 zł = 2 małe kebaby
Opłacalność: 5/5
Miejsce: Warszawa (Saturn, Złote Tarasy)
Komentarz: Specyficzna, psychodeliczna, nietuzinkowa, moim zdaniem warto zagrać.

Duke Nukem Forever (PS3)
Cena: 29,90 zł = 2 kebaby
Opłacalność: 3/5
Miejsce: Warszawa (Saturn, Złote Tarasy)
Komentarz: Cena bardzo ciekawa jak za grę na PS3 w naszym kraju. Jednak jakość produkcji nie powala. Tylko dla zdesperowanych fanów Duke'a lub nabijaczy trofeów... Aha, informacyjnie, najprawdopodobniej nie jest to polskie, lecz angielskie wydanie gry (brak info PEGI), chociaż moim zdaniem nie gra to żadnej roli biorąc pod uwagę ową cenę.

Oczywiście powyższe produkty mogą (lecz nie muszą) być dostępne w innych Saturnach na terenie naszego kraju. Pamiętajcie, że przed wyjściem po określony cel, zawsze można skorzystać z telefonu do sklepu.

Wszystkie produkty pochodzą z warszawskiego Saturna (Złote Tarasy) chociaż nie ukrywam, że częściej będę odwiedzał sklepy z Poznania i okolic.

Oczywiście jeżeli ktoś z Was natrafi na jakąś fajną promocję, wszelkie info przesyłajcie śmiało na: schemat@wp.eu

Życzę nam wszystkim udanych łowów!

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz